Żyję!
d a n e w y j a z d u
36.99 km
0.00 km teren
01:29 h
Pr.śr.:24.94 km/h
Pr.max:47.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Peugeot
Czwartek, 10 maja 2012 | dodano: 10.05.2012
Kilka dni bez roweru spowodowane brakiem czasu przez pracę bardzo mnie zamuliło i pogorszyło mi sie sampoczucie. Wczoraj na ten przykład po pracy po wykonaniu rutynowych czynności jak higiena i jedzenie, położyłem się. Tak se leżałem przed tv i w moment zasnąłem. Gdybym dzisiaj zasiedział przed tv to wróżę bliźniaczą sytuację. Jednak wieść o brzydkim weekendzie zmobilizowała mnie do tego by ruszyć na trasę.
Szczerze? Wypocząłem bardziej niż jak leżałem bezczynnie przed telewizorem. Morale się podniosły i mam nadzieję, że jutrzejszy dzień również taki będzie.
Jazda tylko po mieście.